najpierw szukanie
To nawet mówi taktyka Lotosu: najpierw szukanie graczy podkoszowych, a gdy ci nie funkcjonują, dopiero częstsze rzuty z dystansu.
Wiele zależy od otwarcia w Gorzowie. Jeśli nasze akademiczki wygrają oba spotkania to bardzo szybko może być po wszystkim. Pamiętajmy jednak, że pierwszy raz przystępujemy do gier finałowych z zamiarem zwycięstwa. Dziesięć "trójek" plus po kilkanaście punktów oraz zbiórek Matović i Leciejewskiej to oznacza kłopoty KSSSE AZS PWSZ. Widać jak wiele będzie w tej serii zależało od dyspozycji gorzowskich wysokich, a w szczególności Anosike, która w fazie zasadniczej grała "kratkę", ale w ostatnim pojedynku w Polkowicach była nie do zatrzymania. Pokazała koszykówkę godną rywalizacji z Matović.